Czy wyobrażasz sobie, że ktoś kto posiada 288 gramów marihuany w Polsce nie idzie do więzienia?

Taka historia się ostatnio wydarzyła. Oprócz tego w dzisiejszym odcinku o mega ważnym projekcie, który ułatwi wybór dobrych produktów konopnych konsumentom, parę słów o rozwoju jednej z największych firm konopnych w Polsce.

Będzie też oczywiście kącik recenzujący, a na koniec słów kilka o konopnych nowościach ze Stanów Zjednoczonych. Zapraszam!

0:57 – 288 gramów marihuany w domu i brak więzienia!

2:06 – Ważny projekt, który może określić wiarygodne produkty konopne

3:26 – Jak bardzo rozwija się Kombinat Konopny?

4:50 – Kącik recenzujący – sprawdź, jaki produkt tym razem wziąłem pod lupę!

8:13 – Czy Stany Zjednoczone w końcu zalegalizują marihuanę?

Podoba Ci się to, co robię?

Wesprzyj Otwieramy Oczy!

Otwieramy Oczy to projekt stricte aktywistyczny. Żadna z platform, na której jestem nie pozwala mi zarabiać. Nie to zresztą jest moim priorytetem. Jest nim pomoc chorym, pokazywanie innowacyjnej drogi biznesowej ludziom, czy otwieranie oczu sceptykom. Często wyjeżdżam w celach aktywistycznych, realizuję projekty i wkładam w to wszystko mnóstwo czasu. Środki finansowe są mi potrzebne, żebym mógł po prostu dalej działać lub robić to jeszcze mocniej. Jeśli podoba Ci się to, co robię i korzystasz regularnie z moich materiałów, będę niesamowicie wdzięczny za pomoc w rozwoju Otwieramy Oczy, co jest jednoznaczne ze wzrostem świadomości społecznej.

 

Podcast do czytania

Cześć, z tej strony Mateusz Zbojna. Witam Cię w podcaście Otwieramy Oczy

Czy wyobrażasz sobie, że ktoś, kto posiada 280 gramów marihuany w Polsce nie idzie do więzienia? Taka historia wydarzyła się ostatnio. Oprócz tego w dzisiejszym odcinku opowiem o mega ważnym projekcie, który ułatwi wybór dobrych produktów konopnych konsumentom oraz powiem parę słów o rozwoju jednej z największych firm konopnych w Polsce. Będzie też kącik recenzujący gdzie opiszę olejek do masażu od CBD Doctor, a na koniec słów kilka konopnych nowościach ze Stanów Zjednoczonych. Dziękuję serdecznie patronom za wsparcie, bez Was nie byłbym tutaj gdzie jestem. Dziękuję też firmie CBD Doctor, która pomaga mi w finansowaniu moich działań. Serdecznie zapraszam!

 

Wakacje idą wielkimi krokami, więc zaczniemy od bardzo pozytywnego newsa. 288 gramów marihuany miał w domu Pan Bartosz. Czy idzie do więzienia? Właśnie nie! I to jest piękne. Ponad ćwierć kilo w domu, a mężczyzna zostaje na wolności. Okej, co prawda dostał wyrok, ale w zawieszeniu, co można w tym przypadku określić jako sukces. Byłbym nieuczciwy mówiąc, że Pan Bartosz posiadał tylko konopie, bo znaleziono u niego też 19 gramów amfetaminy, co osobiście już nie do końca popieram, ale skupmy się na cannabis, bo to ta roślina odgrywała kluczową rolę w sprawie. Mężczyzna twierdził, że leczył marihuaną bezsenność. Jak gnieźnieński sąd argumentował swoją decyzję? Cytuję: „Ważniejsze jest pokazanie Panu, że bez stosownego zalecenia lekarskiego takich środków posiadać i przyjmować nie można. Dlatego wystarczająca będzie kara z warunkowym zawieszeniem jej wykonania”. Brawo wysoki sądzie, szacunek, cieszę się z tej decyzji i myślę, że nie tylko ja. I cóż mogę powiedzieć? Oby inne sądy brały przykład. 

Idziemy dalej. W Polsce powstaje bardzo potrzebny i ciekawy projekt z myślą o konsumentach. Okazywanie certyfikatów badań na zawartość cannabinoidów stało się można powiedzieć czymś koniecznym w branży konopnej, co jest z resztą bardzo słuszne. Niestety nie zawsze dochodzi do przypadków, gdzie te certyfikaty trochę mijają się z prawdą, bo to w końcu producent decyduje, jakie produkty wyśle do ekspertyzy. A czy potem sprzedaje na 100% to samo? To wie tylko on. 

 

Naprzeciw takim problemom wychodzi Golden Cannabis, jednostka certyfikująca produkty konopne. Firma pokazuje, że proste rozwiązania często są najlepsze. Wygląda to tak: do kosztu certyfikacji doliczana jest cena jednego opakowania produktu i to laboratorium samo dokonuje zakupu w sklepie, więc producent nie ma pojęcia kto i kiedy zakupi próbkę. Dzięki temu badanie praktycznie na 100% dotyczy produktu, który otrzyma konsument. Ja od siebie dodam tylko, że jeżeli szukasz rzetelnego produktu to wpadnij do CBD Doctor, za których produktów jakość ręczę osobiście. Są moim partnerem, ponieważ ich produkty tak wyśmienicie na mnie podziałały. A do tego załatwiłem Ci 15% zniżki na zakupy, więc korzystaj! O tym jednak za chwilę w kąciku recenzującym. 

 

Informację o certyfikatach i jednostce przyznającej takie wyróżnienie znalazłem na profilu Maćka Kowalskiego, czyli założyciela Kombinatu Konopnego. Tej firmie też chciałbym poświęcić dwa słowa. W poprzednim roku, jak wiesz lub nie, firma zdobyła wielki rozgłos w Polsce dzięki rekordowej zbiórce crowdfundingowej, gdzie pobiła i dosyć mocno rekord Wisły Kraków. Od tego czasu obserwujemy dalszy, zadziwiający rozwój tej marki. Kombinat dwukrotnie zwiększył ilość pracowników i potroił sprzedaż. 

 

400 tysięcy złotych w pierwszym kwartale 2021 roku może robić wrażenie. Maciek Kowalski potwierdził też, że w drugiej połowie tego roku jego firma wprowadzi nowe produkty, w tym długo zapowiadane przez niego rewolucyjne olejki konopne. Chcecie o nich usłyszeć w kąciku recenzującym? Dajcie znać!

A do rozmowy z Maćkiem, założycielem Kombinatu Konopnego, zapraszam Cię bardzo serdecznie. Kowalski z Otwieramy Oczy rozmawiał dwukrotnie: w odcinku 19 i 25. Każdy z nich jest zupełnie o czym innym, wylewa wręcz z siebie hektolitry wiedzy i ciekawostek, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Teraz czas na drugi w historii podcastu Kącik Recenzujący. W poprzednim pod lupą była maść na suchą i popękaną skórę od CBD Doctor. Jest mówiąc kolokwialnie przekozacka, a szczegółowo moją opinię poznasz w odcinku 28. Teraz lecimy z trochę odmiennym produktem czyli olejkiem do masażu z CBD. Dlaczego akurat ten produkt? Miałem przyjemność go użyć i zrobił na mnie mega pozytywne wrażenie. Używałem już kilka różnych lubrykantów. Choć mam pewne wątpliwości co do tego nazewnictwa, przechodząc do rzeczy zawsze irytowało mnie kilka rzeczy w produktach tego typu. Zazwyczaj ładnie pachną, dobrze się rozprowadzają, ale wchłanianie zawsze pozostawiało wiele do życzenia. W tym przypadku jest zupełnie inaczej. Ja byłem osobą masującą. 

 

Oprócz tego, że rozprowadza się po prostu świetnie, nawilża super, to bardzo dobrze się wchłania. Co dla mężczyzny jest ważne, po tym olejku nic się nie klei, nie brudzi, nie trzeba myć specjalnie rąk po masażu. Ja jestem mega zadowolony, w końcu znalazłem olejek do masażu, który w pełni mnie satysfakcjonuje. Podobnie było w przypadku maści, dostajemy produkt w szklanej butelce, co jest dla mnie też istotnie, bo plastiku na świecie mamy zdecydowanie za dużo. Co też ważne, jest to produkcja rzemieślnicza, także wysoka jakość jest poparta starannością i sumiennością. Tak jak w przypadku każdego produktu od CBD Doktor jest to produkt niesamowicie wydajny. Nie wiem kiedy go wykończę, pewnie nigdy. W swoim składzie, oprócz full spectrum CBD, znajdziemy oleje kosmetyczne z pestek śliwki, moreli czy granatu, olej z marakui i olej z opuncji figowej. Piękny zapach gwarantuje obecność olejków eterycznych takich jak: pomarańczowy, cytrynowy, bergamotowy oraz inne. 

 

Podsumowując, jest to zdecydowanie najlepszy olejek do masażu jaki miałem przyjemność używać. Cena to 195 złotych, ale po zniżce 15% o której zaraz powiem, wynosi 168 złotych. Uwaga, tutaj chcę podkreślić, że cena jest naprawdę adekwatna do jakości i co ważne, także do wydajności. Używam kosmetyków tej firmy od dwóch miesięcy, a one się nie kończą! Maści na suchą i popękaną skórę używam w największej ilości i szczerze powiedziawszy, końca nie widać. Myślę, że omawiany olejek do masażu, który stosuję rekreacyjnie starczy mi na bardzo długo. Jeśli jesteś profesjonalistą i robisz masaże codziennie, także zachęcam do zakupu, bo bardzo zależałoby mi na opinii specjalisty. Kod o którym wspominałem to otwieramyoczy, dzięki niemu otrzymasz 15% zniżkę na cały asortyment. Nie jesteś pewien jakiegoś produktu? A może wahasz się przy zakupie? Napisz do mnie, doradzę, pomogę, wszystko ogarniemy. 

Lecimy na koniec z wieściami zza granicy. Jak możemy przeczytać na Weedweek.pl (pozdro Mops!), cytuję: „dwóch republikańskich członków Izby Reprezentantów przedstawiło w czwartek, 13 maja 2021 projekt ustawy, który może doprowadzić do federalnej dekryminalizacji marihuany”. Sekundkę, tutaj chciałbym coś wyjaśnić. Nigdy nic nie czytam w podcaście, może kilka razy się zdarzyło, gdy cytowałem. Chciałbym teraz jednak przeczytać fragment tego artykułu, wyciągnąłem z niego najciekawsze kąski, dlatego, że chciałbym pomóc Mopsowi, bo mega się stara chłop wraz z Mikołajem, którego z tego miejsca pozdrawiam. Codziennie praktycznie wrzucają jakiś ciekawy artykuł czy news więc naprawdę warto wchodzić na tą stronę. Jak wiecie, sam z nią współpracuję, więc mogę ją tylko polecać. 

 

Idźmy dalej. „Jeżeli reforma zostanie przyjęta przez Kongres oraz podpisana przez prezydenta Joe Bidena doprowadzi do dekryminalizacji marihuany i usunie cannabis z federalnej ustawy dotyczącej kontrolowanych substancji. Przyjęcie tej ustawy spowoduje konieczność zmiany regulacji prawnych dotyczących marihuany w amerykańskiej administracji żywnością i lekami. Projekt ustawy Republikanów nie jest jedynym obecnie rozpatrywanym. W grudniu poprzedniego roku Izba Reprezentantów uchwaliła ustawę na rzecz marihuany. Ta ustawa również usuwa cannabis z listy substancji kontrolowanych. Pierwsza w historii USA Izba Reprezentantów uchwaliła pro konopną ustawę. Teraz ten akt prawny czeka na przegłosowanie przez senat.” Nie przepadam za czytaniem, ale zdecydowałem się na to, żeby pokazać, że te artykuły są naprawdę fajne i warto odwiedzać tą stronę regularnie. 

 

Mój komentarz dotyczący działań Stanów? Cóż, jeśli te rzeczy się wydarzą, to chyba trudno się nie zgodzić z faktem, że cały świat pójdzie za Stanami i to będzie wielki krok do depenalizacji czy legalizacji marihuany na całym świecie. 

 

To by było na dzisiaj tyle. Żeby żaden nowy materiał Cię nie ominął obserwuj ten podcast w aplikacji, w której go słuchasz. Zapraszam Cię też na moje social-media: Instagrama czy Facebooka. A jeśli chcesz dołożyć swoje 3 grosze do moich aktywistycznych działań i projektów zachęcam Cię do wsparcia mnie w serwisie Patronite. To też moment, w którym chciałbym podziękować wszystkim moim patronom za wsparcie, jesteście najlepsi, dziękuję Adrian Lewandowski za tak hojne wsparcie. Dziękuję też firmie CBD Doctor, która pomaga w projekcie Otwieramy Oczy i przypominam raz jeszcze: 15% zniżki na cały asortyment w sklepie CBD Doctor. Nazywam się Mateusz Zbojna, a Ty czytałeś podcast Otwieramy Oczy