Przez, niestety wciąż wszechobecną propagandę antykonopną narosło wokół tej rośliny wiele mitów.
Nie wszystkie jednak są szykanujące cannabis, pojawiają się też kompletnie odwrotne, nazbyt gloryfikujące marihuanę. I w Otwieramy Oczy takie również prostuję. Jest to w końcu podcast dla ludzi, którzy kochają prawdę.
W tym odcinku opowiem o betonie konopnym, a raczej kompozycie konopno-wapiennym, jak nazywa ten materiał Marcin Krzyżkowiak, czyli ekspert ds. hempcrete, który pomagał mi przy powstaniu tego odcinka.
Poznaj prawdę na temat hempcrete, która niekoniecznie musi być tak kolorowa, jak się wydaje.
Partnerem odcinka jest firma Canna-shop. Robiąc tam zakupy wspierasz ten podcast. Więcej o produktach od tej firmy możesz posłuchać tutaj lub przeczytać tutaj. Kod zniżkowy: otwieramyoczy
Odbierz prezent!
Weź udział w konkursie!
Weź udział w konkursie!
Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj Otwieramy Oczy!
Otwieramy Oczy to projekt stricte aktywistyczny. Żadna z platform, na której jestem nie pozwala mi zarabiać. Nie to zresztą jest moim priorytetem. Jest nim pomoc chorym, pokazywanie innowacyjnej drogi biznesowej ludziom, czy otwieranie oczu sceptykom. Często wyjeżdżam w celach aktywistycznych, realizuję projekty i wkładam w to wszystko mnóstwo czasu. Środki finansowe są mi potrzebne, żebym mógł po prostu dalej działać lub robić to jeszcze mocniej. Jeśli podoba Ci się to, co robię i korzystasz regularnie z moich materiałów, będę niesamowicie wdzięczny za pomoc w rozwoju Otwieramy Oczy, co jest jednoznaczne ze wzrostem świadomości społecznej.
Podcast do czytania
BETON KONOPNY – Po pierwsze: Czy faktycznie beton, po drugie czy faktycznie jest tak wytrzymały jak się uważa? A po trzecie, czwarte piąte szóste… i tak dalej, bo tych faktów i mitów przedstawię dziś trochę. Jeden od drugiego bardziej ciekawszy, na końcu będzie wspaniały prezent oraz konkurs, także warto wytrwać. Zapraszam Cię na 42. odcinek podcastu Otwieramy Oczy.
Chciałem zacząć od garści historii, ale nie wytrzymam i muszę to napisać.
Po pierwsze – nie możemy zamienić klasycznego betonu na konopny. Dlaczego? Ano dlatego, że służy on jako wypełnienie ściany, jako izolacja. Nie jest w stanie wytrzymać tak dużych obciążeń, jak mówiłem służy on jako wypełnienie do konstrukcji betonowej lub drewnianej. Warto na pewno połączyć obie te technologie, czyli korzystać z betonu, który zapewne nie jest najlepszym możliwym materiałem, ale w połączeniu z konopiami już jest dużo lepiej.
I tutaj też przyczepmy się do nazwy – BETON KONOPNY. Marcin Krzyżkowiak, ekspert do spraw budownictwa, szczególnie tego z konopi przy pomocy którego powstał ten odcinek, używa nazwy KOMPOZYT KONOPNO-WAPIENNY. Dokładnie z tego samego powodu, o którym wspomniałem wyżej, ponieważ nie jest to stricte beton, a materiał stworzony z wapna, konopi i wody, który służy raczej jako wypełniacz.
Zdobądź cegłę konopną! KLIK
Przejdźmy do początku, czyli do historii. Jak już wspomniałem, jest to surowiec wytworzony z wapna, konopi (konkretnie paździerza konopnego) i wody. I dwa słowa warto poświęcić właśnie dla wapna, bo wykorzystywaliśmy je już przed naszą erą. Mosty na bazie wapna wznoszone tysiące lat temu funkcjonują do dzisiaj. Wtedy kruszywem były kamienie czy piasek.
W przypadku hempcrete, czyli betonu konopnego, czy jak poucza Marcin kompozytu konopno-wapiennego takie kruszywo zastępuje paździerz konopny. Japonia ma na przykład miejscowość o nazwie MIASA MURA, co w wolnym tłumaczeniu oznacza Piękna Konopna Wioska. W budynkach z konopi stworzonych w tym mieście (które zresztą do tej pory są w doskonałym stanie) w XVI/XVII w. mieści się dzisiaj muzeum. Słynny już jest most wybudowany na terenie północno-zachodniej Francji nad rzeką Sarthe, stworzony właśnie przy pomocy paździerza konopnego. Data jego powstania nie jest do końca ustalona, jednak datuje się na VI-VII wiek naszej ery.
W Polsce w 2016 roku powstał pierwszy budynek konopny w Poznaniu na terenie Uniwersytetu Przyrodniczego. Został on zbudowany w ramach eksperymentu. W naszym kraju, z tego co udało mi się ustalić nie mamy więcej niż 50 budynków. Co ciekawe, w naszym kraju to raczej starsze społeczeństwo jest bardziej świadome jeśli chodzi o beton konopny. Młodzi często śmieją się, że można palić w tym budynku, ale osoby bardziej doświadczone życiem, gdy usłyszą wapno to rozumieją, że może dać to wiele dobrego.
A jak to wygląda dzisiaj? Jednym z przodujących krajów w aspekcie komopzytu konopno-wapiennego jest Ukraina. Powstają tam głównie domy jednorodzinne. Natomiast we Włoszech, Francji czy Belgii buduje się wielopiętrowe bloki mieszkalne. Pod Liverpoolem w Anglii firma Marks & Spencer wybudowala swoje centrum logistyczne z wielkoformatowych paneli konopnych. Jak widać nie jest to już drobne budownictwo, ale i na szerszą skalę.
Słynny most wybudowany we Francji nad rzeką Sarthe został stworzony przy pomocy paździerza konopnego w VI-VII wieku naszej ery.
Obiecałem że obalę mity związane z komopzytem konopno-wapiennyn. Ten największy obaliłem już na początku odcinka, ale czas na resztę. Zacznę jednak od zalet, bo jest ich całe mnóstwo.
Wiemy, że przemysł budowlany to obecnie jeden z największych światowych emitentów dwutlenku węgla. W przypadku hempcrete, ten ślad węglowy może być nawet ujemny, co jest zdecydowanie największym plusem według mnie. Według różnych badań 1m3 takiej gotowej mieszanki może pochłonąć nawet do 160 kg dwutlenku węgla. Ale karbonatyzacja, czyli twardnienie wapna w mieszance w tym kompozytu konopno-wapiennego nigdy się nie kończy. Po prostu, z roku na rok robi się coraz twardszy tworząc skałę wapienną. Co to znaczy? To znaczy, że podczas całego cyklu życia budynku, będzie on pochłaniał dwutlenek węgla z atmosfery. Czyli oprócz tego, że konopie podczas wzrostu chłoną duże jego ilości, to jeszcze po ścince i przy byciu już częścią gotowego budynku dalej pracują na rzecz środowiska. Niesamowita roślina! Oczywiście produkcja wapna generuje pewną ilość dwutlenku węgla, ale no podczas tworzenia kompozytu i przy istnieniu kompozytu jest to rekompensowane.
Ale to nie jest jedyny plus oczywiście. I tutaj kolejna bomba – materiał jest w pełni biodegradowalny. I co to znaczy? To znaczy, że jeśli zburzymy taki budynek, to pozostałości możemy wykorzystać jako nawóz. Powtórzę: NIESAMOWITA ROŚLINA.
Idziemy dalej – izolacja. Komopzyt konopno-wapienny jest świetnym izolatorem. Są badania przeprowadzone w Australii mówiące o oszczędności rzędu 50, a nawet 80% na samej klimatyzacji budynku. Ale skoro izolacja, to i w zimę mniej wydamy dużo mniej na ogrzewanie. Dodatkowo materiał jest odporny na pleśń, co też jest bardzo ważne przy budowie domów. Ma to też oczywiście wpływ na zdrowie, bo nasze płuca czy skóra są bezpieczne.
Oprócz tego materiał budowlany z konopi jest niepalny. Marcin, o którym wspomniałem wcześniej przeprowadzał testy. Co one wykazały? Podczas mocnego nagrzewania ściany, jedna strona faktycznie jest ciepła, ale druga pozostaje cały czas zimna. Przez godzinę nagrzewania jedynym efektem jaki się pojawił to delikatne zwęglenie, a porównując taką ścianę ze ścianą zwykłą… no tam styropian topi się w ciągu kilku sekund. Tak więc poraz kolejny: NIESAMOWITA ROŚLINA.
Przejdę do czegoś, co mi się może przydać albo niektórym moim gościom jak Włodi czy Mops, czyli izolacja akustyczna. Surowiec świetnie wygłusza pomieszczenia. I nie kłamałem, że może się przydać, bo na Ukrainie powstają studia z komopzytem konopno-wapiennym i świetnie się spisują.
Weź udział w konkursie! KLIK
CZAS NA WADY.
A zaczynam z grubej rury, bo obalam mit. Mianowicie wadą betonu konopnego jest WYTRZYMAŁOŚĆ. Nie, hemprcete nie jest 7 razy bardziej wytrzymały niż zwykły beton, jak możemy znaleźć w wielu ciekawostkach internetowych. Kompozyt konopno-wapienny nie jest materiałem nośnym. Nie utrzyma on ciężaru dachu. Jest to materiał wytrzymały jeśli chodzi o taką wytrzymałość w ścianie. Czyli jeśli mamy postawioną ścianę z kompozytu, to faktycznie bardzo trudno ją uszkodzić, ale jeśli chodzi o ściskanie, to odporność jest dużo mniejsza niż w przypadku betonu czy drewna.
Drugą wadą może być (ale nie musi) cena. Słaba popularność i dopiero raczkujący rynek budownictwa konopnego w Polsce wpływa na cenę. Co prawda jest ona teraz niższa niż jeszcze kilka lat temu, ale dalej wyższa niż chociażby w krajach, które wymieniłem wcześniej. Zresztą wpływ na koszt mają też nasi rządzący, którzy podnieśli podatek VAT na paździerz konopny z 8 na 23%. Nie mniej, rosnąca popularność branży myślę, że na pewno wpłynie na spadek cen.
Największą wadą betonu konopnego jest wytrzymałość.
Znamy wady, znamy zalety. Wiemy, że z czasem materiał powinien być tylko tańszy. Jak zatem go zrobić?
Jak wspomniałem: potrzebujemy 3 podstawowych składników: wody, paździerza konopnego i wapna. Najważniejszy jest jednak sprzęt, w zwykłej betoniarce ciężko jest odpowiednio wymieszać składniki. W mikserze z pionową osią obrotu jest już dużo łatwiejsze wykonanie masy. Jeśli ktoś chce zrobić sobie testowo taki materiał, to może też ręcznie wymieszać przy odrobinie siły, chęci i cierpliwości. Ale ile czego potrzebujemy?
9kg paździerza, 11kg wapna (najlepiej hydraulicznego) i 20 litrów wody. Tutaj jest taka skonsultowana z ludźmi, którzy tworzyli ścianki konopne ilość składników. Oczywiście możemy mnożyć, dzielić w zależności od ilości, którą potrzebujemy. I tutaj też chcę wspomnieć o prezencie do odcinka, bo jest on ściśle powiązany z tematyką dzisiejszego nagrania. Wyżej możesz odebrać prezent w postaci cegły konopnej. Nie jest to mega profesjonalna cegła, ale na pewno ciekawy eksperyment, którego możesz zostać nabywcą. Nie musisz robić nic, oprócz zgłoszenia się po prezent, a ja wylosuję jedną szczęśliwą osobę spośród chętnych.
Dokładnie w tej samej zakładce jest konkurs, a do wygrania 6 nowości od firmy HEMPKING, czyli ich nowe maści STAWOCARE i VARICARE. W puli mamy prawie pół tysiąca złotych, więc naprawdę jest o co grać. Żeby wygrać musisz zrobić to samo, co poprzednio czyli wejść na stronę odcinkową na otwieramyoczy.pl, tam jest przycisk do wzięcia udziału w konkursie. Następnie rozwiąż prosty, 3-pytaniowy quiz i czekaj na wyniki konkursu, które pojawią się w następnym odcinku.
Za pomoc w przygotowaniu dzisiejszego odcinka chciałbym podziękować firmie CannArch, a konkretnie Marcinowi Krzyżkowiakowi. Jeśli jesteś zainteresowany wszelkimi sprawami z betonem konopnym to zachęcam do kontaktu z Marcinem lub jego firmą.
Chciałbym również podziękować mojemu partnerowi, firmie CannaShop, czyli świetnym shotom konopnym. Jeśli nie lubisz smaku olejku CBD albo jest on po prostu dla Ciebie za drogi, to polecam zdecydowanie hemp shoty. Bardzo smaczne, świetne działania prozdrowotne, szczególnie dobre na sen czy rozluźnienie, a ze zniżką na kod otwieramyoczy cena może spaść nawet do kilkunastu złotych. Naprawdę polecam!
Dziękuję również moim Patronom, jesteście najlepsi. Szczególne dzięki dla Clincanna, czyli Śląskiego Centrum Medycyny Konopnej.