Z tego artykułu dowiesz się:
Co prawda nie ma naukowych dowodów, że palenie marihuany może przyczyniać się do powstawania raka płuc. Mimo to warto zastanowić się nad alternatywami sposobami przyjmowania konopi. Owszem, zaciąganie się dymem z jointa ma pewną moc obrzęd, a korzystanie z fifki jest wygodne, niemniej dla naszego dobra warto zostawić to na specjalną okazję. Jeśli nad przyjmowaniem konopi doustnie wolimy stosować inhalację, to zdecydowanie warto rozważyć waporyzację.
Waporyzacja
Waporyzacja jest coraz silniejszym trendem wśród konsumentów konopi a wpływ ma na to również rozwój technologiczny. Wśród waporyzatorów znajdziemy elektroniczne gadżety w przedziale cenowym od kilkuset do kilku tysięcy złotych, ale również szklane lufki.. Coraz większe zainteresowanie waporyzacją sprawia, że producenci prześcigają się w tworzeniu coraz ciekawszych i wygodniejszych produktów. Jednym z nich są vape peny, czyli podłużne waporyzatory przypominające długopis lub popularne epapierosy. My dla Was sprawdziliśmy Vape Pen od Deep CBD.
Vape Pen Deep CBD
W swojej ofercie Deep CBD ma trzy smaki wkładów: Gelato, Bubba Kush oraz Zkittlez. Każdy z nich zawiera inny profil terpenowy i dzięki temu można dobrać go odpowiednio do pory dnia i efektu, jaki chcemy osiągnąć. W Gelato dominują Limonen oraz Beta-Kariofilen. Pen ten wspomaga kreatywność oraz skupienie, dlatego będzie idealną pomocą dla naszej codziennej aktywności. Jego smak jest delikatny o wyczuwalnym posmaku cytrusów. Muszę też przyznać, że najbardziej przypadł mi do gustu. Pena stosuje bowiem głównie w pracy lub podczas pisania artykułów. W Bubba Kush dominuje Terpinolen, który nadaje parze delikatnie ziemisty posmak. Jest to dobry wybór dla osób poszukujących popołudniowego odprężenia. Idealnie sprawdzi się dla tych, którzy chcą nieco zrelaksować się po ciężkim dniu, jednocześnie wspomagając koncentrację przed wieczornym seansem filmowym czy książką. Zkittlez to z smak, w którym jednym z dominujących terpenów jest Humulen nadający pikantny posmak. Polecam go osobom, które potrzebują mocniejszego odprężenia i wyciszenia się. Wszystkie smaki wyraźnie różnią się od siebie, jednak w każdym z nich jest wyczuwalny smak konopi. Jednocześnie nie są duszące ani nie gryzą w gardło. Powinny być przyjemne zarówno dla osób korzystających regularnie z konopi, jak i dla stawiających pierwsze kroki w świecie cannabis.
W zestawie otrzymujemy baterię w kolorze silver lub shadow grey, ładowarkę oraz wybrany smak. Bateria jest wstępnie naładowana, więc możemy z niego korzystać od razu po otwarciu paczki. Produkt można kupić na stronie deepcbd, lub na allegro. Jego cena to 279 zł, a dodatkowe cartridge możemy zakupić po 179 zł lub w dwupaku za 299 zł. Na stronie znajdziemy też olejki oraz susze. Dzięki temu w jednym miejscu możemy wyposażyć się w produkty, które nadadzą dużej różnorodności codziennemu stosowaniu CBD.
Mocne i słabe punkty
Dzięki temu, że Deep CBD ograniczył portfolio do trzech smaków, każdy z nich jest inny i ma inne zastosowanie. Jestem przekonany, że każdy będzie w stanie wybrać produkt jak najlepszy dla siebie. Przewagą Vape Pena nad klasycznymi waporyzatorami podgrzewającymi susz jest jego stała gotowość do pracy. Nie musimy szukać ładnego topa, ustawiać odpowiedniej temperatury. Wystarczy tylko wziąć go do ust i zaciągnąć się. Konopna chmura może nie będzie tak efektywna jak w przypadku e-liquidów, ale z pewnością będzie zdrowsza.
W zestawie mamy baterię o pojemności 450 mAh. Jak to się przekłada na czas pracy waporyzatora? Szczerze mówiąc, ciężko mi powiedzieć. Swój egzemplarze testowałem blisko dwa tygodnie i do momentu publikacji tego tekstu nie miałem potrzeby podładowaywania waporyzatora. Moim zdaniem samo w sobie jest to dobrym wynikiem.
Jedynym słabym punktem dla mnie są same cartridge. Niestety nie można ich samodzielnie uzupełniać. Wiążę się z to z regularnym ich dokupywaniem. Wg mnie tutaj jest duże pole do popisu dla producentów. Może warto wprowadzić jakiś model subskrypcyjny przy sprzedaży? Może wymiana wkładów i ich ponowne wykorzystanie, albo sprzedawanie ich bez ustnika, który jest wykręcany? Nie wiem jak bardzo te zmiany mogłyby realnie przyczynić się do zmniejszenia ceny, ale jestem zwolennikiem premiowania lojalnych użytkowników.
Inną wadą wkładów jest to, że są identyczne. Co prawda dzięki temu waporyzator jest zawsze tak samo elegancki. Jednak jeśli korzystasz z wkładów naprzemiennie w zależności od efektu jaki chcesz osiągnąć, a nie chcesz ich za każdym razem odkładać do pudełka (jak ja) to robi się niestety problem i jesteś zdany tylko na swoje poczucie smaku. Wg mnie warto by było wprowadzić jakieś oznaczenia na wkładach, wygrawerowany smak lub różne kolory uszczelek.
Podsumowanie
Bo to właśnie wygoda jest największą zaletą urządzenia. Nie muszę nic ustawiać, wkładać ziół. Wystarczy tylko sięgniecie po Vape Pena by móc korzystać z konopi. Idealne na przerwę w pracy czy popołudniowy relaks, bo efekt odczuwamy praktycznie od razu w porównaniu do olejków czy kapsułek.
Jeśli do tej pory swoją suplementację CBD opierałeś tylko na olejkach, to warto byś rozważył Vape Pen od Deep CBD. Ale zakup swój, bo ja mojego już nie oddam.
Sam zamawiam od nich produkty i bardzo sobie chwale przede wszystkim za jakość