U podstaw zrozumienia, w jaki sposób marihuana medyczna może koić ból, leżą kannabinoidy i układ endokannabinoidowy. Ten system występuje u większości kręgowców, czyli zalicza się do tej samej grupy, co np. układ limfatyczny. Jego najważniejszym zadaniem jest utrzymanie równowagi biologicznej w całym organizmie. Wpływa więc praktycznie na każdy narząd i proces, jaki zachodzi w ciele, w tym na odczuwanie bólu.
Z tego artykułu dowiesz się :
- Jaka jest rola układu endokannabinoidowego w łagodzeniu bólu?
- Jak THC i CBD wpływają na odczuwanie bólu?
- Jakie są przeciwzapalne właściwości kannabinoidów?
Rola układu endokannabinoidowego w łagodzeniu bólu
Jedną z podstawowych funkcji układu endokannabinoidowego jest regulacja percepcji bólu poprzez modulowanie uwalniania neuroprzekaźników w odpowiedzi na różne bodźce. Kiedy dana osoba odczuwa ból, czy to spowodowany urazem, czy stanem zapalnym, układ endokannabinoidowy tłumi sygnały, które w przeciwnym razie wzmocniłyby uczucie dyskomfortu.
Zagłębiając się w ten mechanizm regulacyjny, można zauważyć synergię pomiędzy endogennymi kannabinoidami wytwarzanymi przez ludzkie ciała i egzogennymi kannabinoidami wprowadzonymi poprzez stosowanie marihuany medycznej. Te zewnętrzne związki naśladują działanie naturalnych endokannabinoidów, wiążąc się z receptorami układu i wywołując łańcuch reakcji biochemicznych, których kulminacją jest zmniejszona wrażliwość na bodźce bólowe. Taka właściwość tłumaczy, dlaczego marihuana medyczna może być tak skutecznym narzędziem w niwelowaniu bólu i to szczególnie w przypadku schorzeń, w których konwencjonalne metody leczenia mogą okazać się niewystarczające.
Warto nadmienić, że wpływ medycznej marihuany, a także jej skuteczność działania zależy od obecności wyspecjalizowanych receptorów CB1 i CB2. Receptory te pełnią rolę nadrzędną w układzie endokannabinoidowym, odpowiadając za odbieranie sygnałów, które ostatecznie prowadzą do łagodzenia bólu. W ośrodkowym układzie nerwowym królują receptory CB1, modulujące neuroprzekaźniki, które rozluźniają i tłumią pobudliwość neuronów odpowiedzialnych za dyskomfort.
Receptory CB2 znajdują się głównie w komórkach odpornościowych, co wskazuje na szerszą rolę wykraczającą poza funkcje czysto neurologiczne. Wpływając na poziom stanu zapalnego i odpowiedzi immunologiczne, receptory te wywierają znaczący wpływ na percepcję bólu. Co ważne, ich aktywacja może wywołać reakcje, które nie tylko stłumią natychmiastowo ból, ale także zajmą się faktycznym łagodzeniem stanów zapalnych. Zrozumienie tego podwójnego mechanizmu rzuca światło na to, w jaki sposób marihuana medyczna wykorzystuje obie ścieżki w celu leczenia bólu.
Jak THC i CBD wpływają na odczuwanie bólu?
THC wiążąc się z receptorami kannabinoidowymi, zwłaszcza CB1 i CB2, rozproszonymi po całym układzie nerwowym i komórkach odpornościowych, przez co wywołuje szereg reakcji, które prowadzą do zmniejszenia odczuwania bólu. Jego działanie rozciąga się na modulowanie uwalniania neuroprzekaźników i tłumienie reakcji zapalnych – jest to wieloaspektowe podejście, w którym THC jawi się nie tylko jako środek przeciwbólowy, ale także jako bodziec normalizujący funkcje organizmu w taki sposób, by było możliwe odczuwanie komfortu.
Równolegle z THC działa CBD, które często cenione jest za swoje uspokajające właściwości. CBD okazuje się jednak wszechstronnym związkiem i może znacznie pomóc w zwalczaniu bólu. Wykorzystując właściwości przeciwzapalne, jednocześnie hamując nadpobudliwość neuronalną i markery stresu oksydacyjnego, CBD wykazuje skuteczność w przypadku wielu chorób.
Przeciwzapalne właściwości kannabinoidów
Związki czynne w konopiach mają niezwykłą zdolność tłumienia stanu zapalnego – co jest najważniejszym krokiem w łagodzeniu dyskomfortu. Wszystko zależy od ich interakcji z wyspecjalizowanymi receptorami rozproszonymi po całym organizmie, zwłaszcza w obrębie układu endokannabinoidowego. Działając na te receptory, kannabinoidy są w stanie wpływać na rozmiar obrzęku, ale także eliminują pierwotną jego przyczynę – brak równowagi biochemicznej wywołujący sygnały bólowe.
W przeciwieństwie do konwencjonalnych leków, których używanie może prowadzić do skutków ubocznych, kannabinoidy działają wzdłuż naturalnych szlaków biologicznych, celując w markery stanu zapalnego, nie powodując powszechnego spustoszenia w reszcie orgiazmu. Modulując uwalnianie cytokin i reagując na nieprawidłową odpowiedź immunologiczną, TCH i CBD dają ulgę wykraczającą poza zwykłe maskowanie objawów. To wzajemne oddziaływanie kannabinoidów daje nadzieje na upowszechnienie terapii medyczną marihuana, w której naturalne związki płynnie współdziałają z procesami fizjologicznymi, zapewniając wytchnienie od chronicznego cierpienia.
Źródła
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov